w polsce nie przyjeliby go nawet do łodzkiej filmowki w gdyby sie urodzil w europie facet nie mialby zadnych szans to niesamowite jak te dwa kontynenty sie roznia a najsmieszniejsze jest ze unia chce konkurowac z chinami czy usa......
Dokładnie. Dlatego Polska kinematografia leży.
Wielu wielkich reżyserów nie ma papierka ze szkoły filmowej, chociażby Clint Eastwood czy Peter Jackson. Za to dyplomem mogą pochwalić się na przykład reżyserzy "Miłości na wybiegu", czy "Tylko mnie kochaj". Jak widać studia nie zawsze idą w parze z talentem.