James CameronI

James Francis Cameron

8,5
7 904 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby James Cameron

gość się skończył

użytkownik usunięty

Kiedy to ostatnio był jakiś film Camerona? 10 lat temu?

ma na koncie 6 konkretnych (T1, Aliens, Abyss, T2, True Lies i Titanic) filmów + parę popierdółek w stylu T2-3D, z tych sześciu filmów jeden nakręcił dwa razy (bo T2 to czysty autoplagiat i bardziej remake niż sequel), a w takim choćby Aliens zrypał końcówkę. Owszem kilka jego filmów uwielbiam, ale jakoś gościa nie lubię, w przeciwieństwie do takiego np Ridleya Scotta.

A nad czym teraz pracuje? Filmem bez aktorów, w całości w CGI, z tego co czytałem, oj nieładnie.

piszesz dużo głupot, po co???

GhostFace

heheh, dokładnie. dużo głupot ;)

dowiedz siewięcej np. o filmie Avatar, i jak długo powstaje. Facetowi sie nie spieszy , bo robi filmy przełomowe.

Czekam na Twoje przeprosiny. Zakładam, ze będzie to dopiero w 2009, ale poczekam... ;)

Cameron się nie skończył!!! Lepiej jest mieć mniej filmów na swoim koncie i wszystkie dobre, niż dużo i wszystkie słabe. Cameron trzyma się tej zasady i dlatego jest wielkim twórcą. Wierzę że "Avatar" okaże się wielkim powrotem Jamesa na szczyt (tak jak niegdyś był za sprawą "Titanica", który do dziś jest największym kasowym przebojem w dziejach kina)

Indy85

Ja również uwazam, ze lepiej krecic filmy dłuzej i mniej, ale za to przełomowe. A nie szmirki typu Woody Allen co po 2 filmy w roku kręci.

Cameron prypomina mi Kubricka. Kubrick tez rzadko kręcił filmy, ale za to jakie mu zawsze wychodziły genialne!

fidelio

Fidelio, ty jak cos napiszesz to pozal sie Boze. Cameron nie jest i nigdy nie bedzie Kubrickiem, to dwa inne typy rezyserow. Nie uwazam np. takiego 'Titanica' za film genialny - od strony realizacyjnej na pewno taki jest, lecz fabularnie to zwyczajne romansidlo z wilka tragedia w tle. Produkcje Jamesa maja wielki walor - znakomicie sie je oglada. Maja tez jednak, moze poza 'Terminatorami, powazna wade - sa pozbawione drugiego dna, w przeciwienstwie do dziel Kubricka. Nie rozumiem wiec, skad takie karkolomne porownanie.
No, a z tymi 'szmirkami' Allena to dales po prostu ciala. Szmirka nie nazwalbym zadnego jego filmu, nawet tego najslabszego. Twoje wypowiedzi zajezdzaja tanimi prowokacjami.

Thommy

''Twoje wypowiedzi zajezdzaja tanimi prowokacjami. '' też tak myslałem...

Thommy

"Cameron nie jest i nigdy nie bedzie Kubrickiem, to dwa inne typy rezyserow."

Mają oni więcej wspólnego niż ci się wydaje - mianowicie ich cechą wspólną jest potworny perfekcjonizm - obaj słyną z tego, żę wymagają zawsze maksymalnego poświęcenia od ekipy i również dlatego cieszyli się trochę niesławną opinią baaardzo wymagających reżyserów.

Koledze Fidelio chodziło pewnie o to, że obaj wypuszczają filmy raz na jakiś czas, ale za to są to dopieszczone dzieła, w które w swoim gatunku są świetne i właściwie prawie zawsze przełomowe pod względem efektów/technologii(z drugiej strony Odysja Kosmiczna Kubricka też kiedyś była pod tym względem wielkim przełomem).

Jak dla mnie można, Camerona, śmiało, nazwać "Kubrickiem kina rozrywkowego":)

fidelio

a kolega fidelio jak zwykle prezentuje poziom przedszkole zerówka:P

fidelio

a kolega fidelio jak zwykle prezentuje poziom przedszkole zerówka:P

Camerona ma smykałkę do zarabiania pieniędzy, natomiast do tworzenia dobrych filmów trochę brakuje mu talentu, choć trzeba przyznać, że 2 filmy wyszły mu na prawdę bardzo dobre.
Porównywanie takiego komercyjnego przeciętniaka do geniusza Kubricka jest chyba drobną wpadką przy pracy...

użytkownik usunięty
_Pablos_

"komercyjnego przeciętniaka"

weź koleś, nie prowokuj!

Nie prowokuję tylko stwierdzam fakt. Nie jestem antyfanem Camerona, co więcej - lubię jego filmy, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.

_Pablos_

ale potwornie przesadzasz - jeśli poziom Camerona byłby poziomem przeciętnym w Hollywood to na dzień dzisiejszy przychodziłoby do nas stamtąd masę kapitalnych rozrywkowych filmów, a nie jakieś ocenzurowane gnioty, tragiczne sequele, remake'i, rebooty i bóg wie jeszcze co.

Typowym hollywoodzkim przeciętnym wyrobnikiem to jest np: Michael Bay.

"T2 to czysty autoplagiat i bardziej remake niż sequel"

=>hmm? czy my oglądaliśmy te same filmy? Rozumiem, że taki Evil Dead 2 można uznać za remake jedynki, ale T1 i T2 to całkiem różne historie powiązane ze sobą jedynie panią Connor i postacią Terminatora. Możesz napisać na jakiej podstawie uważasz T2 za remake T1??;]

PS:Cameron się skończył, bo nie wydał żadnego nowego filmu przez 10 lat? To już przędzej Ridley Scott się kończy rozmieniając się na drobne w dużych hollywoodzkich widowiskach ala Królestwo niebieskie, Hannibal, GI Jane, Helikopter w Ogniu, no i, niestety, obawiam się że również, nadciągający, Robin Hood.

Krolik_Pudding

Popieram w 100 procentach. za krótki <to se wydłuż> za krótki <br/>

Krolik_Pudding

proszę cię... przecież fabuła jest identyczna, a zmieniły się tylko detale... Cameron zbił tylko kasę na tym porządnie robiąc T2

Cash

patrząc w ten sposób wszystkie sequele mają "identyczną" fabułę - Jurassic Parki, każda Szklana Pułapka, każdy Indiana Jones, każdy Obcy... - miejsce akcji, bohaterowie i ich wiek to przecież tylko detale.

Krolik_Pudding

"Owszem kilka jego filmów uwielbiam, ale jakoś gościa nie lubię, w przeciwieństwie do takiego np Ridleya Scotta. "

Przekomiczna wypowiedź ! Ridleyowi zawdzięczam co najwyżej Obcego, a nawet i to nie jest zbyt wiele bo Cameron przewyższył go i to jego jego własnym pomysłem tworząc sequel. Na dodatek Jamesowi zawdzięczamy postać królowej obcych ^^

Więc nie wyjeżdżaj tu z takimi postami, WRÓĆ JAK SCOTT NAKRĘCI SEQUEL TERMINATORA LEPSZY OD PIERWSZEJ I DRUGIEJ CZĘŚCI WTEDY POGADAMY.

Basta



Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones