Ronald Emmerich jest pod innym adresem.

Speiderman ma rację. O ten tytuł rywalizują Ronald Emmerich z Michaelem Bayem. Cameron jest o niebo lepszy. Stawiam go w jednym rzędzie z Spielbergiem i Jacksonem. Ci panowie tworzą historię, a ci pierwsi idą po bandzie i tylko ich powielają.

hahaaa... Nie przesadzaj, nie równaj Camerona do Spielberga ... Cameron to człowiek dwóch filmów (jak dla mnie tylko jednego, Titanica) , a Spielberg to zupełnie inna bajka

To prawda ż Spielberg stworzył kino tz: Nowej przygody. Szczęki 1975r, po raz pierwszy pokazał dobrych kosmitów, Bliskie spotkania 1977r, E.T 1982r, zastąpił Bonda którego chciał pierwotnie nakręcić do spółki z Lucasem Indianą Jonesem 1981r. Przecierał szlaki technologiczne. Wreszcie zaczął tworzyć ambitne świetne kino. Kolor purpury i Imperium słońca były tylko preludium do moim zdaniem świetnych Listy Schindlera, Szeregowca Ryanowi czy Monachium. Ostatnio uwikłał się jednak w nazbyt płytkie ptodukcje typu Transformers: Zemast upadłych, a i najnowszy Indiana Jones jest pewnego rodzaju niezamierzoną parodią jego wcześniejszej twórczości. James Cameron przechodzi dokładnie tę samą drogę. Jest orginalny. Terminator to jego pomysł. Film kultowy. Obcy to co prawda kontynuacja filmu Rydleya, ale nie zapominajmy że pomysł Indiana Jones był wzorowany na Bondzie. Akcja drugiego Obcego z kolei na Rambo do którego Cameron napisał scenariusz. Otchłań wszyscy porównują do E.T. Bo co ? Bo kosmici Camerona też są dobrzy ? Otchłań to odwieczna fascynacja Camerona głębinami, co widać też w Tytaniku, jego filmach dla IMAX - a, dokumencie o Bisbamrku, a nawet w Avatarze gdzie las fluorescencyjnie świeci. Cameron podobnie jak Spielberg i Lucas przeciera szlaki technoogiczne. Większość ich filmów robiła ta sama firma Industrial Light and Magic ( efekty specjalne ). Przecież Spielberg swój Park jurajski zrobił wyłącznie dla efektów. Nie ma tam żadnej fabuły, podobnie jak w drugiej części Terminatora która niemal 100% kopiuje pierwszą. Cameron również ma aspiracje by tworzyć ambitne kino. Tytanik czy Solaris są tego dowodami. Poza tym to również producent. Obca rasa, Dziwne dni to filmy kultowe. Nie zgadzam się z tym że wszystko co robi James robi dla forsy. Jeżeli Cameron zrobił Avatara jedynie dla kasy to powiedz mi w jakim celu Spielberg produkuje Transformers III i Jurasic Park IV. Moim zdaniem obaj ci panowie sporo wnoszą do świata filmu z tym że James Cameron jest sporo młodszy co tłumaczy jego mniejszy dorobek.

Cameron był producentem przy "Solaris".

A co, nie był ?